BOTSCHAFT FÜR DIE WOCHE - MEDYTACJA TYGODNIA
P. Dr. Teodor Puszcz SChr
 


 
»Ich nähre euch mit dem,
wovon ich mich selbst ernähre.«

»...inde pasco, unde pascor...«

Augustinus Aurelius, Sermo 339, 4

 
»Karmię was tym,
czym sam żyję.«
 
 


Tempelreinigung
Radierung von 1635 von Rembrandt Hermanszoon van Rijn (1606-1669)

Lateranbasilika – 09.11.

Das Fest als Weihetag der Lateranbasilika im November stellt eine Besonderheit dar. In der ganzen Kirche wird an die Kathedralkirche des Bischofs von Rom gedacht. Sie ist dem Allerheiligsten Erlöser und dem hl. Johannes dem Täufer sowie dem hl. Johannes Evangelist geweiht (seit dem 12. Jh.). Sie führt den Titel Omnium ecclesiarum urbis et orbis mater et caput (Aller Kirchen der Stadt und des Erdkreises Mutter und Haupt). Sie ist immerhin der älteste christliche Tempel, von Kaiser Konstantin errichtet und 324 von Papst Silvester I. eingeweiht. Nebenan wurde Lateranpalast gebaut als Residenz für die Päpste (4. bis 14. Jh.). Tausend Jahre hindurch bis zur Gefangenschaft von Avignon (1304-1377) war das Zentrum des Papsttums. Hier fanden die römischen Synoden, fünf ökumenischen Konzilen, drei kaiserliche Krönungen und eine königliche statt. Durch Brand, Erdbeben und Plünderungen heimgesuchte Basilika wurde im Lauf der Jahrhunderte wiederholt restauriert. Nach der größeren Restaurierung hat Papst Benedikt XIII. sie am 28. April 1726 neu eingeweiht und den 9. November als Kirchweihtag der Basilika bestätigt. Wie die Priorität des Bischofs von Rom in der Welt anerkannt wird, so ist es auch mit seiner Bischofskirche.
Die biblischen Texte des Festes führen uns von der Vision des Tempels (vgl. Ez 47, 1-2. 8-9. 12 – erste Lesung) und der heiligen Wohnung Gottes (vgl. Ps 46 (45), 2-3. 5-6. 8-9 – Antwortpsalm) bis zum Gottes Tempel in den gläubigen Menschen, wie Paulus das formulierte (vgl. 1 Kor 3, 9c-11. 16-17) und dem Aufbau des Tempels in drei Tagen – wie Jesus das sagte (vgl. Joh 2, 13-22). Die Perikope wurde dem Johannesevangelium entnommen. Das Fragment steht zwischen dem ersten Zeichen in Galiläa – Weinwunder und dem Nachtgespräch mit Nikodemus in Jerusalem. Jesus wollte zum Tempel gehen, weil Paschafest nahte. Er steigt von Kafarnaum am See Gennesaret nach Jerusalem hinauf (vgl. Joh 2, 13). Er fand auf dem Tempelplatz Leute, die die Tiere verkauft und das Geld umgetauscht haben. Der Tempelmarkt sicherte die materielle Basis für den Kult. Die Tiere für das Opfer mussten gekauft werden und das Münzgeld für Tempelsteuer umgetauscht werden – nur tyrische Währung, keine heidnische, durfte in Opfertrommel im Tempel eingeworfen werden. Jesus treibt die Leute und Tiere aus dem Platz aus, weil das Haus seines Vaters soll nicht zu einem Handelshaus werden (vgl. Joh 2, 14-16). Die Juden haben eine Diskussion mit Jesus angefangen: Welches Zeichen zeigst du uns, dass du das tun darfst? Jesus antwortete und sprach zu ihnen: Löst diesen Tempel auf, und in drei Tagen werde ich ihn aufrichten. Nun sprachen die Juden: Sechsundvierzig Jahre wurde dieser Tempel gebaut, und du wirst ihn in drei Tagen aufrichten? (Joh 2, 18-20) Das griechische Wort egeirein (aufrichten), das hier der Evangelist verwendet, dient ihm dazu, um die Gedanken der Leser und Hörer auf die Auferweckung Jesu von den Toten zu richten. Jener aber redete über den Tempel seines Leibes. Als er nun aus Toten aufgerichtet wurde, erinnerten sich seine Schüller, dass er dies sagte, und sie glaubten der Schrift und dem Wort, das Jesus Sprach (Joh 2, 21-22). Wie Jesus den neuen Tempel in sich darstellt, so werden auch die Glaubenden an diesem neuen Tempel Anteil haben. Daher schrieb hl. Paulus: Ihr seid Gottes Bau (…) Denn einen anderen Grund kann niemand legen, als den, der gelegt ist: Jesus Christus (1 Kor 3, 9c. 11). Weiter bezeichnete er sich als Baumeister unter den anderen (vgl. 1 Kor 3, 10) und fragte: Wisst ihr nicht, dass ihr Gottes Tempel seid und der Geist Gottes in euch wohnt? (1 Kor 3, 16)

Rembrandt Harmenszoon van Rijn (1606 - 1669) wird als der wichtigste niederländische Maler des 17. Jh. angesehen. Neben der Malerei widmete er sich auch der Radierung und der Zeichnung. Alle drei Medien beherrschte er bis ins Alter mit einer bewundernswerten Perfektion. Seine Werke fallen in eine Zeit, die die Historiker auch das Niederländische Goldene Zeitalter nennen, eine Periode, in der die holländische Kultur, die Wissenschaft, der Handel und der politische Einfluss ihren Höhepunkt erreichten.
Eine Radierung von 1635 zeigt die Begebenheit im Jerusalemer Tempel. In der Mitte des Bildes steht Jesus mit seiner selbstgemachten Geißel. Der Meister deutet im Hintergrund den Innenraum eines Tempels durch für ihn typischen Säulen und Bogen an. Die Radierung wurde zu zwei Dritteln mit Figuren und deren Bewegungen gefüllt. Rechts im Bild sieht man eine zu Boden gestürzte Gestalt, die den Strick ihres Rindes nicht loslassen will, und damit von dem Tier mitgeschleift wird. Links von Jesus sitzt ein Geldwechsler und klammert sich verzweifelt an seinen Geldbeutel. Von seinem umgekippten Tisch rollen die Münzen nach vorne, wo ein umgekipptes Fass liegt. In der linken Bildhälfte, vor Jesus stürzen die Händler, die bemüht sind, ihre Habe möglichst zusammenzuhalten. Einer sticht aus der chaotisch davoneilenden Menge durch seinen Korb auf dem Kopf, in dem sich Federvieh befindet, heraus. Rechts im Bild, oberhalb der Gruppe der Händler, befindet sich eine größere Gruppe der Pharisäer, wie auch im linken Bildrand eine kleinere Gruppe der Pharisäer und Schriftgelehrten, die das Geschehen verfolgen teils misstrauisch, teils gleichgültig.

Nachdem Jesus ein freudiges Hochzeitsfest gesegnet hat,
geht er nach Jerusalem hinauf,
um das Paschafest zu feiern;
aber seine Freude schlägt in Ärger um.
Er vertreibt die Viehhändler und
schüttet die Münzen der Geldwechsler aus;
selbst die Verkäufer harmloser Tauben
weist er scharf zurecht (…)
O Jesus, vertreibe alle vergänglichen Dinge
aus meinem überfüllten Sinn;
vertreibe jedes falsche Verlangen
aus meinem wirren Herzen
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Gottes rettende Liebe. Das Johannes-Evangelium. Paderborn 2000, S. 42-43).

09.11. - Bazyliki Laterańskiej

Święto Poświęcenia Bazyliki Laterańskiej w listopadzie jest szczególne. W całym Kościele wspomina się kościół katedralny Biskupa Rzymu. Bazylika ta jest poświęcona Najświętszemu Zbawicielowi i Janowi Chrzcicielowi oraz Janowi Ewangeliście (od XII w.). Nosi ona tytuł Omnium ecclesiarum urbis et orbis mater et caput (Matka i Głowa wszystkich kościołów miasta i świata Aller Kirchen der Stadt und des Erdkreises Mutter und Haupt). Jest ona najstarszą chrześcijańską świątynią, zbudowaną przez cesarza Konstantyna i w 324 roku konsekrowana przez papieża Sylwestra I. Obok zbudowany został pałac laterański jako rezydencja papieży (od IV do XIV w.). Przez tysiąc lat do niewoli babilońskiej (1304-1377) było to centrum papiestwa. Tutaj odbywały się rzymskie synody, pięć ekumenicznych soborów, trzy cesarskie koronacje i jedna królewska. Bazylika ta nawiedzona przez pożary, trzęsienia ziemi i rabunki, była w ciągu stuleci wielokorotnie restaurowana. Po większym remoncie papież Benedykt XIII 28 kwietnia 1726 roku na nowo ją konsekrował i ustanowił 9 listopada jako dzień konsekracji bazyliki. Jak pierwszeństwo Biskupa Rzymu jest uznawane w całym świecie, tak również jest jego katedrą.
Teksty biblijne święta prowadzą nas od wizji świątyni (por. Ez 47, 1-2. 8-9. 12 – pierwsze czytanie) i świętego mieszkania Boga (por. Ps 46 (45), 2-3. 5-6. 8-9 – psalm responsoryjny) do Bożej świątyni w ludziach wierzących, jak sformułował to Paweł (por. 1 Kor 3, 9c-11. 16-17) oraz do wzniesienia świątyni w przeciągu trzech dni – jak powiedział Jezus (por. J 2, 13-22). Perykopa ta została wyjęta z Ewangelii Janowej. Fragment ten jest umieszczony między pierwszym znakiem w Galilei – cudem wina, a nocną rozmową z Nikodemem w Jerozolimie. Jezus chciał udać się do świątyni, bo zbliżała się pascha. On z Kafarnaum nad Jeziorem Genezaret wstępuje do Jerozolimy (por. J 2, 13). Na placu świątynnym spotkał ludzi sprzedających zwierzęta i wymieniających pieniądze. Rynek w świątyni zapewniał materialną podstawę kultu. Zwierzęta na ofiarę musiały być zakupione, a monety na podatek świątynny wymienione – tylko waluta Tyrusa, żadna pogańska, mogła być wrzucona do skarbon w świątyni. Jezus wypędza ludzi i zwierzęta z placu, który ma być domem Jego Ojca, a nie targowiskiem (por. J 2, 14-16). Żydzi rozpoczęli dyskusję z Jezusem: Jakim znakiem wskażesz nam, że masz prawo to czynić? Na to Jezus odpowiedział: Zburzcie tę świątynię, a Ja w ciągu trzech dni ją wzniosę. Żydzi orzekli: Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty chesz ją wznieść w ciągu trzech dni? (J 2, 18-20) Greckie słowo egeirein (wznieść), którego tutaj używa Ewangelista, służy mu ku temu, aby myśli czytelników i słuchaczy skierować na zmatwychstanie. On jednak mówił o świątyni swego ciała. Kiedy więc powstał z martwych, uczniowie przypomnieli sobie, że właśnie to powiedział i uwierzyli Pismu oraz słowu Jezusa (J 2, 21-22). Jak Jezus w sobie przedstawia nową świątynię, tak i wierzący będą mieli udział w tej nowej świątyni. Stąd pisał św. Paweł: Wy jesteście budowlą Boga (...) Nikt bowiem nie może położyć innego fundamentu oprócz tego, który już jest położony, a którym jest Jezus Chrystus (1 Kor 3. 9c. 11). Dalej określił siebie jako architekta wśród wielu (por. 1 Kor 3, 10) i pytał: Czy nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży w was mieszka? (1 Kor 3, 16)

Rembrandt Harmenszoon van Rijn (1606 - 1669) jest uznawany za najpopularniejszego holenderskiego malarza XVII wieku. Obok malarstwa poświęcał się także rysunkowi i rycinie. Aż do późnej starości z niebywałą perfekcją posługiwał się wszystkimi trzema formami. Jego dzieła powstawały w czasie, który historycy zwą holenderską złotą epoką, w której to holenderska kultura, gospodarka, handel i wpływy polityczne były na najwyższym poziomie.
Rysunek z 1635 roku pokazuje wydarzenie w świątyni Jerozolimskiej. W środku obrazu stoi Jezus ze swoim splecionym biczem. Mistrz wskazuje w tle na wnętrze świątyni poprzez typowe dla niego kolumny i łuki. Rysunek został w dwóch trzecich wypełniony postaciami i ich ruchami. Z prawej strony obrazu widoczna jest upadła na podłogę postać, która nie chce puścić sznurek swojego cielca, i tym sposobem jest ciągnięta przez zwierzę. Na lewo od Jezusa siedzi człowiek wymieniający pieniądze i zdesperowany trzyma się kurczowo swojej sakiewki. Z jego wywróconego stołu spadają do przodu monety, w stronę leżącego wywróconego naczynia. W lewej połowie obrazu, przed Jezusem upadają handlarze, którzy się trudzą, aby uratować swoje mienie. Jeden z nich ze swoim koszem ma głowie wybija się z chaotycznie uciekającej masy, w którym znajduje się drób. Z prawej strony obrazu, powyżej grupy handlarzy, znajduje się większa grupa faryzeuszów, jak i w lewym brzegu obrazu mała grupa faryzeuszy i uczonych w Piśmie, którzy śledzą to zajście po części podejrzanie, a po części obojętnie.

Po tym jak Jezus błogosławił radosne wesele,
udał się do Jerozolimy,
aby świętować Paschę;
ale Jego radość zamienia się w gniew.
Wygania On sprzedawców zwierząt
i wysypuje monety wymieniających;
nawet sperzedających niewinne gołębie
mosno upomina (...)
Jezu, wypędź wszystkie przemijające sprawy
z mojego przepełnionego umysłu;
wypędź każde fałszywe pragnienie
z mojego zmieszanego serca
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Gottes rettende Liebe. Das Johannes-Evangelium. Paderborn 2000, s. 42-43).

 
 
Archiv - Archiwum
Counter