BOTSCHAFT FÜR DIE WOCHE - MEDYTACJA TYGODNIA
P. Dr. Teodor Puszcz SChr
 


 
»Ich nähre euch mit dem,
wovon ich mich selbst ernähre.«

»...inde pasco, unde pascor...«

Augustinus Aurelius, Sermo 339, 4

 
»Karmię was tym,
czym sam żyję.«
 
 


Magdalena an der Leiche Christi (1867)
von Arnold Böcklin (1827-1901)

Hl. Maria Magdalena – 22.07.

Seit einiger Zeist wird hl. Maria Magdalena in der Liturgie der Kirche mit einem Fest geehrt. Als Evangelium wird die Perikope (vgl. Joh 20, 1-2. 11-18) von der Begegnung Jesu mit Maria aus Magdala nach der Auferstehung vorgelesen. Sonst wird sie nur am Dienstag oder am Mittwoch der Osteroktav vorgelesen. Magdalena wird in den Evangelien 13 Mal erwähnt. Matthäus spricht von ihr im Kontext des Todes Jesu (vgl. Mt 27, 56. 61; 28, 1). Ähnlich ist beim Markus (vgl. Mk 15, 40. 47; 16, 1), der dazu noch die Erscheinung Jesu am frühen Morgen des ersten Wochentags… zuerst Maria aus Magdala beschrieben hat (vgl. Mk 16, 9). Evangelist Lukas berichtet, dass sie mit den anderen Frauen zu der Jüngerschaft Jesu gehörte (vgl. Lk 8, 1-3) und sie wird namentlich zusammen mit andern auch beim leeren Grab Jesu erwähnt (vgl. Lk 24, 10). Johannes lässt Magdalena unter dem Kreuz Jesu seine Worte an die Mutter und an ihm hören (vgl. Joh 19, 25-27). Am Ende seines Evangeliums berichtet er: Am ersten Tag der Woche kam Maria von Magdala frühmorgens, als es noch dunkel war, zum Grab und sah, dass der Stein vom Grab weggenommen war. Da lief sie schnell zu Simon Petrus und dem Jünger, den Jesus liebte, und sagte zu ihnen: Man hat den Herrn aus dem Grab weggenommen und wir wissen nicht, wohin man ihn gelegt hat (Joh 20, 1-2). Darauf liefen die Beiden zum Grab, um sich selber zu überzeugen. Sehr früh hat Magdalena die Bezeichnung Apostolin der Apostel bekommen, weil sie als erste die Botschaft von der Auferstehung des Herrn erfahren hatte und von ihm zu den anderen geschickt wurde. Heute hat sie noch vieles zu sagen: von Sünde und Schuld, von Buße und Sühne, von der Befreiung durch Christus, von Kreuz und Auferstehung. Vielleicht stellt sie mehr als andere Heilige den Menschen in seiner ganzen Armut und Hilfsbedürftigkeit dar, den Menschen, der Sünder ist und der Buße bedarf, den Menschen, der durch das Kreuz Christi befreit wird in die Auferstehung. Damit wird sie zu Trostbringerin für den gefallenen Menschen, in Parallele zum reumütigen Schächer und zum heimkehrenden verlorenen Sohn (Theodor Schnitzler. Die Heiligen im Jahr des Herrn, S. 247).

Arnold Böcklin (1827-1901) hat 1867 ein Gemälde mit Maria aus Magdala und Jesus nach dem Tod geschaffen (Öl auf Leinwand, 85, 5 x 150 cm), das sich heute im Kunstmuseum in Basel befindet. Er hat sich, wenngleich seltener, christlichen Motiven zugewendet, doch war die Aufnahme seiner trauernden Magdalena an der Leiche Christi (1867), der Beweinung unter dem Kreuz (1876) und die Pietà (1877) eher zwiespältig und kontrovers. Seine Hinwendung zum Christentum vermochte nicht allgemein zu überzeugen. Dagegen wurde sein Gemälde Der Gang nach Emmaus (1870), in dem die Figur Christi winzig klein in einer liebevoll gesehenen italienischen Landschaft unterwegs ist, sogleich (zumindest von seinem Auftraggeber, dem Grafen Schack in München) begeistert aufgenommen.
Christus liegt aufgebahrt auf einer Gruft. Sein Leichnam ist weiß und steif. Beinahe scheint es, als wäre er aus Marmor, so sehr ähnelt er seinem Untergrund. Der Marmor ist nur stellenweise (unter dem Kopf und den Schultern Christi) von einem weißen Tuch bedeckt. Über Christus erscheint die verzweifelte Maria Magdalena. Ihr schwarzer Schleier, um ihren Kopf und die beiden Arme geschlungen, ist auch über den Leib Christi geweht und verbindet sie mit dem Toten. Maria Magdalena hat ihre linke Hand vor ihr Gesicht geschlagen, um nichts mehr sehen zu müssen. Schluchzend lehnt sie sich zurück. Für seinen Christus hat Böcklin Studien im Leichenhaus gemacht, um in der Wiedergabe des Toten unsentimental wahr zu sein. Die vorbereitenden Studien beweisen die Richtigkeit folgender Aussage, wenn er den Kopf des Toten dem Betrachter zukehre, „sehe dieser aus wie ein Schlafender“. Später hat er lebhaft bereut, dass er dem Ratschlag des Freundes Jacob Burckhard und nicht der eigenen Überzeugung gefolgt ist.

Papst Benedikt XVI. hat in seiner Katechese über die Frauen im Dienst am Evangelium folgendes zu Hl. Maria Magdalena gesagt: Dann gibt es verschiedene Frauen, die in unmittelbaren Umgebung der Gestalt Jesu verschiedene verantwortungsvolle Funktionen wahrnahmen. Ein beredtes Beispiel dafür sind die Frauen, die Jesus folgten, um ihn mit ihrem Besitz zu unterstützen, und von denen uns Lukas einige Namen überliefert: Maria Magdalene, Johanna, Susanna und »viele andere« (vgl. Lk 8. 2-3). Dann informieren uns die Evangelien darüber, dass die Frauen, im Unterschied zu den Zwölf, Jeus in der Stunde seines Leidens nicht verlassen haben (vgl. Mt 27, 56. 61; Mk 15, 40). Unter ihnen sticht besonders Magdalene hervor, die nicht nur bei seinem Leiden und Sterben zugegen war, sondern dann auch die erste Zeugin und Verkünderin des Auferstandenen war (vgl. Joh 20, 1. 11-18). Gerade dieser Maria von Magdala behält der hl. Thomas von Aquin die einzigartige Bezeichnung »Apostolin der Apostel« (»apostola apostolorum«) vor und widmet ihr diesen schönen Kommentar: »So wie eine Frau dem ersten Menschen Worte des Todes verkündet hatte, so verkündete als erste eine Frau den Aposteln Worte des Lebens« (Super Joannem, ed. Cai, § 2519) (Generalaudienz am 14.02.2007).

Herr Jesus, du vergibst jedem reumütigen die Schuld.
Herr Jesus, du nimmst unsere Sühne und Buße an.
Herr Jesus, du bist Sieger über alle Sünden und den Tod.

22.07. - Św. Maria Magdalena

Od jakiegoś czasu św. Maria Magdalena w liturgii Kościoła ma swoje święto. Jako Ewangelia czytana jest perykopa (por. J 20, 1-2. 11-18) o spotkaniu Jezusa z Marią z Magdali po zmartwychwstaniu. Tylko jeszcze we wtorek lub środę Oktawy Wielkanocy jest ona odczytywana. Magdalena jest wspomniana w Ewangeliach 13 razy. Mateusz mówi o niej w kontekście śmierci Jezusa (por. Mt 27, 56. 61; 28, 1). Podobnie jest u Marka (por. Mk 15, 40. 47; 16, 1), który do tego jeszcze opisał ukazanie się Jezusa wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia... najpierw Marii Magdalenie (por. Mk 16, 9). Ewangelista Łukasz relacjonuje, że należała ona wraz innymi kobietami do grona uczniów i uczennic Jezusa (por. Łk 8, 1-3) oraz imiennie razem z innymi wymienia ją przy pustym grobie Jezusa (por. Łk 24, 10). Jan widzi ją pod krzyżem Jezusa, gdzie słyszy Jego słowa do Matki i do siebie (por. J 19, 25-27). Na końcu swojej Ewangelii relacjonuje: W pierwszym dniu tygodnia, wczesnym rankiem, gdy jeszcze panowały ciemności, przyszła Maria Magdalena do grobu i zauważyła kamień odsunięty od grobowca. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i oznajmiła im: „Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go złożono” (J 20, 1-2). Następnie biegli obaj do grobu, aby się osobiście przekonać. Bardzo wcześnie Magdalena otrzymała tytuł Apostołka Apostołów, gdyż do niej jako pierwszej dotarła wieść o zmartwychwstaniu Pana i przez Niego została ona wysłana do Apostołów. Dziś ma ona jeszcze wiele do powiedzenia: o grzechu i winie, o pokucie i pojednaniu, o uwolnieniu przez Chrystusa, o krzyżu i zmartwychwstaniu. Być może bardziej niż inni Święci jest ona obrazem człowieka stojącego w pełni swojej biedy i potrzebie pomocy; człowieka, który jest grzesznikiem i potrzebuje pokuty; człowieka, który przez krzyż Chrystusa został wyzwolony ku zmartwychwstaniu. W ten sposób jest ona przynoszącą pociechę upadłemu człowiekowi, podobnie jak skruszony łotr i powracający syn marnotrawny (Theodor Schnitzler. Die Heiligen im Jahr des Herrn, s. 247).

Arnold Böcklin (1827-1901) namalował w 1867 roku obraz z Marią z Magdali i Jezusem po śmierci (olej na płótnie; 85, 5 x 150 cm), który znajduje się w Kunstmuseum w Bazylei. Zwrócił się on – mimo, że rzadko to robił – ku chrześcijańskim motywom, jednak jego opłakująca Magdalena przy ciele Chrystusa (1867), Opłakiwanie pod krzyżem (1876) i Pietà (1877) stały się ambiwalentne i kontrowersyjne. Jego zwrócenie się ku chrześcijaństwu nie zdołało przekonywać. Przeciwnie jego obraz Droga do Emaus (1870), na którym bardzo mała postać Jezusa jest w drodze na tle włoskiego pejzażu, od razu został przyjęty z entuzjazmem (przynajmniej przez zamawiającego hrabiego Schacka z Monachium).
Chrystus leży złożony na grobowcu. Jego ciało jest białe i sztywne. Wygląda prawie, jakby było z marmuru, tak bardzo jest podobne do podłoża. Marmur jest przykryty tylko częściowo (pod głową i pod ramionami Chrystusa) białym płótnem. Nad Chrystusem pojawia się zrospaczona Maria Magdalena. Jej czarny welon zarzucony – na głowę i oba ramiona – spada także na ciało Chrystusa i łączy ją z umarłym. Maria Magdalena trzyma swoją lewą dłoń na twarzy, by już nic nie widzieć i szlochając odchyla się do tyłu. Böcklin dla swojego Chrystusa robił studium ciał zmarłych w kostnicy, by pozostać wiarygodnym i bez sentymentów w odtworzeniu Zmarłego. To przygotowujące studium potwierdza prawidłowość następującej wypowiedzi, gdy obraca głowę zmarłego w stronę oglądającego obraz: „ten wygląda jak śpiący”. Później stanowczo żałował, że posłuchał rady przyjaciela Jakuba Burckharda, a nie poszedł za swoim własnym przekonaniem.

Papież Benedykt XVI w swojej katechezie o kobietach w służbie Ewangelii powiedział o św. Marii Magdalenie w następujący sposób: Są też inne kobiety, które z różnych powodów pojawiają się wokół Jezusa, podejmując odpowiedzialne funkcje. Wymowny przykład stanowią kobiety, które szły za Jezusem, aby Mu usługiwać i udzielać ze swego mienia, imiona niektórych z nich przekazuje nam św. Łukasz: Maria, zwana Magdaleną, Joanna, Zuzanna i »wiele innych« (por. Łk 8, 2-3). Później Ewangelie podają, że niewiasty, w przeciwieństwie do Dwunastu, nie opuściły Jezusa w godzinie Męki (por. Mt 27, 56. 61; Mk 15, 40). Wśród nich wyróżnia się w szczególności Maria Magdalena, która nie tylko była obecna przy Męce Jezusa, ale była również pierwszym świadkiem i zwiastunką Zmartwychwstałego (por. J 20, 1. 11-18). To właśnie Marii Magdalenie św. Tomasz z Akwinu przyznał szczególny tytuł »apostołki apostołów« (»apostola apostolorum«), poświęcając jej ten wspaniały komentarz: »Tak jak niewiasta zwiastowała pierwszemu człowiekowi słowa śmierci, tak niewiasta pierwsza zwiastowała Apostołom słowa życia« (Super Ioannem, wyd. Cai, par. 2519) (Audiencja generalna 14.02.2007)

Panie Jezu, Ty przebaczasz winy każdemu skruszonemu.
Panie Jezu, Ty przyjmujesz naszą skruchę i pokutę.
Panie Jezu, Ty jesteś Zwycięzcą nad wszystkimi grzechami i śmiercią.

 
 
Archiv - Archiwum
Counter