BOTSCHAFT FÜR DIE WOCHE - MEDYTACJA TYGODNIA
P. Dr. Teodor Puszcz SChr
 


 
»Ich nähre euch mit dem,
wovon ich mich selbst ernähre.«

»...inde pasco, unde pascor...«

Augustinus Aurelius, Sermo 339, 4

 
»Karmię was tym,
czym sam żyję.«
 
 

x

Auferstehung Christi (1513-1514)

von Bernardino Luini (1480-1532)
in San Maurizio al Monastero Maggiore in Mailand.

Ostern

In der Osternacht wird der Bericht von der Botschaft der Engel im leeren Grab vorgelesen. In diesem Jahr (Leserjahr C) wird die Lukasversion (vgl. Lk 24, 1-12) vorgetragen.
Lukas schreibt einfach von Frauen (vgl. Lk 42, 1), während die anderen Evangelisten von zwei (vgl. Mt 28, 1), drei Frauen (vgl. Mk 16, 1), oder sogar von einer Frau (vgl. Joh 20, 1) sprechen. In Matthäus-Evangelium begegnet den Frauen ein Engel (vgl. Mt 28, 2). Markus berichtet von einem jungen Mann im weißen Gewand (vgl. Mk 16, 5). Beim Lukas ist es von zwei Männern in leuchtenden Gewändern zu lesen (vgl. Lk 24, 4), also von zwei Engeln. Im Johannes-Evangelium erscheint Maria Magdalena kein Engel.
Den ersten Teil des Berichts aus dem Evangelium (vgl. Lk 24, 1-8), den Gang zum Grab, hat Bernardino Luini (um 1480-1532), ein italienischer Maler, auf einem seiner Fresken in Monastero Maggiore in Mailand dargestellt. Er war ab etwa 1510 in der Lombardei als Maler tätig und wurde von der lombardischen Schule, dem Werk Raffaels und von Leonardo da Vinci maßgeblich geprägt. Er hat Erfindungen Leonardos aufgegriffen und zu eigenen Bildern verarbeitet. Das früheste bekannte, allerdings umstrittene Werk Luinis ist Madonna mit dem Kind und zwei Heiligen von 1507, das heute im „Musée Jacquemart-André“ in Paris ausgestellt wird. Luini war in späteren Jahren vor allem als Freskenmaler beschäftigt und lebte in Mailand. Er hat die Wände des San Maurizio al Monastero Maggiore, dem Kloster aus der Mitte des 11. Jh., in den Jahren 1513-1514 mit seinen Bildern ausgemalt.

Unser Bild befindet sich in der Halle des Konvents in der ersten rechten Wandnische, es ist halbrund und füllt den vertieften Bogen aus. Auf dem Fresko links sind die Bäume und der Rest der Stadt zu sehen, aus der die drei Frauen, die Lukas erst später beim Namen nennt (vgl. Lk 24, 10), herauskommen, um nach dem Grab zu schauen. Am ersten Tag der Woche – schreibt Lukas – gingen die Frauen mit den wohlriechenden Salben, die sie zubereitet hatten, in aller Frühe zum Grab (Lk 24, 1). Die Männer in leuchtenden Gewändern sagten zu ihnen: Was sucht ihr den Lebenden bei den Toten? Er ist nicht hier, sondern er ist auferstanden. Erinnert euch an das, was er euch gesagt hat, als er noch in Galiläa war: Der Menschensohn muss den Sündern ausgeliefert und gekreuzigt werden und am dritten Tag auferstehen. Da erinnerten sie sich an seine Worte. Und sie kehrten vom Grab in die Stadt zurück und berichteten alles den Elf und den anderen Jüngern (Lk 24, 5-9). Die erste Frau hält ein Gefäß in der Hand. Das Grab ist allerdings nicht zu sehen. Vielleicht ist das der Moment, als die Frauen schon zurückkehren. Es ist der auferstandene Christus mit seiner Siegesfahne in der linken Hand zu sehen. Seine übergroße Gestalt füllt die Mitte des Bildes aus. Rechts sehen wir noch ein paar Bäume. Die Frauen: Maria Magdalena, Johanna und Maria, Mutter des Jakobus, brauchen sich nicht mehr an die Worte Jesu von seiner Auferstehung zu erinnern (vgl. Lk 24, 8). Sie kennen den Worten der himmlischen Boten Glauben schenken, dass Jesus auferstanden ist (vgl. Lk 24, 6a). Und dann werden sie in die Stadt zurückkehren, um den Elf und den andren Jüngern davon zu berichten (vgl. Lk 24, 9).

Die Pfingstpredigt des Petrus (vgl. Apg 2, 14-36) ist ein Beispiel der frühchristlichen Katechese, die an die Juden gerichtet war. Rede dieser Art wird als Kerygma (gr. kerysso – öffentlich verkünden) bezeichnet und sie enthält die wichtigsten Inhalte der christlichen Verkündigung: Jesus von Nazareth ist der versprochene Christus, der getötet wurde und den Gott auferweckt und verherrlicht hat. Petrus führt aus, dass das Leid, Tod und Auferstehung Jesu in den Plan Gottes eingeschrieben waren und zitiert dabei die Worte Davids aus dem Psalm 16. Als David voraussagte, dass sein Leib im Grab nicht verwesen wird, prophezeite er das nicht von sich selbst, sondern von dem gekreuzigten, auferweckten und erhöhten Christus:

Ich habe den Herrn beständig vor Augen.
Er steht mir zur Rechten, ich wanke nicht.
Darum freut sich mein Herz
und frohlockt meine Zunge
und auch mein Leib wird in sicherer Hoffnung ruhen;
denn du gibst mich nicht der Unterwelt preis,
noch lässt du deinen Frommen die Verwesung schauen.
Du zeigst mir die Wege zum Leben,
du erfüllst mich mit Freude vor deinem Angesicht

(Ps 16, 8-11).

Wielkanoc

Podczas Wigilii Paschalnej czyta się opis przekazania nowiny anielskiej w pustym grobie. W tym roku (cykl C) przypada kolej na wersję Łukasza (por. Łk 24, 1-12).
Ewangelista Łukasz pisze po prostu ogólnie o kobietach (por. Łk 42, 1), podczas gdy pozostali Ewangeliści wspominają dwie (por. Mt 28, 1), trzy (por. Mk 16, 1) lub jedną (por. J 20, 1). W Ewangelii Mateuszowej kobiety spotyka jeden anioł (por. Mt 28, 2). Marek relacjonuje o młodzieńcu w białej szacie (por. Mk 16, 5). U Łukasza jest mowa o dwóch mężczyznach w błyszczących szatach (por. Łk 24, 4), a więc o dwóch aniołach. W Ewangelii św. Jana Marii Magdalenie nie ukazuje się żaden anioł.
Pierwszą część opisu ewangelicznego (por. Łk 24, 1-8), pójście do grobu, przedstawił Bernardino Luini (ok. 1480-1532), włoski malarz, na jednym ze swoich fresków w Monastero Maggiore w Mediolanie. Od 1510 roku zajmował się on malarstwem w Lombardii i pozostał pod ogromnym wpływem „szkoły lombardzkiej” oraz dzieł Raffaela i Leonarda da Vinci. Zafascynowany wynalazkami Leonarda, przerabiał je w swoich obrazach. Najwcześniejszym i zarazem spornym dziełem Luiniego jest Madonna z Dzieciątkiem i dwoma świętymi z 1507 roku, które znajduje się obecnie w „Musée Jacquemart-André“ w Paryżu. Luini w późnych latach swego życia zajmował się głównie malowaniem fresków i mieszkał w Mediolanie. Ściany klasztoru z 1. poł. XI wieku San Maurizio al Monastero Maggiore, ozdobił on w latach 1513-1514 swoimi malowidłami.

Nasz obraz znajduje się w hali konwentu w pierwszej prawej niszy, jest półokrągły i wypełnia pole, utworzone przez łuk ściany. Na fresku z lewej strony widoczne są drzewa i reszta miasta, z którego wychodzą trzy kobiety, które Łukasz później wymieni po imieniu (por. Łk 24, 10), aby doglądnąć grobu. W pierwszym dniu tygodnia – pisze Łukasz – wczesnym rankiem, przyszły do grobu, niosąc wonności, które przygotowały (Łk 24, 1). Mężczyźni w błyszczących szatach powiedzieli do nich: Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tu! Zmartwychwstał! Przypomnijcie sobie, co wam powiedział, gdy był jeszcze w Galilei: „Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzeszników, ukrzyżowany, a trzeciego dnia zmartwychwstanie.” Wtedy przypomniały sobie Jego słowa. Wróciły od grobu i oznajmiły to wszystko Jedenastu oraz pozostałym (Łk 24, 5-9). Pierwsza z kobiet trzyma naczynie w swoich rękach. Nie widać grobu. Może jest to moment, kiedy kobiety już wracają. Widzimy Jezusa w całej pełni ze swoim sztandarem w ręce. Jego nadzwyczaj duża postać wypełnia środkową część obrazu. Z prawej widzimy jeszcze kilka drzew. Kobiety: Maria Magdalena, Joanna i Maria, matka Jakuba, nie potrzebują już przypominać sobie słów Jezusa o zmartwychwstaniu (por. Łk 24, 8). Mogą one teraz uwierzyć słowom niebieskich posłańców, że On zmartwychwstał (por. Łk 24, 6a). I teraz powrócą do miasta, aby opowiedzieć o tym Jedenastu oraz pozostałym uczniom (por. Łk 24, 9).

Pierwsze wystąpienie Piotra (por. Dz 2, 14-36) jest przykładem wczesnochrześcijańskiej katechezy, kierowanej do Żydów. Mowa tego typu jest określana jako kerygmat (od gr. kerysso – publicznie ogłaszać) i zawiera najważniejsze treści chrześcijańskiej nauki: Jezus z Nazaretu jest obiecanym Chrystusem, zabity, wskrzeszony przez Boga i uwielbiony przez Niego. Piotr dowodzi, że Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa były wpisane w odwieczny plan Boga i cytuje słowa Dawida z Psalmu 16. Kiedy Dawid zapowiadał, że jego ciało w grobie nie ulegnie zniszczeniu, to prorokował nie o sobie samym, lecz o ukrzyżowanym, wskrzeszonym i wywyższonym Chrystusie:

Zawsze mam Pana przed oczami,
On jest po mojej prawej stronie, abym się nie zachwiał.
Dlatego uspokoiłem się
i uradowałem,
gdyż moje ciało będzie spoczywać w nadziei.
Nie pozostawisz bowiem mojej duszy w otchłani,
i nie pozwolisz, aby twój wierny uległ zniszczeniu w grobie.
Wskazałeś mi drogi, które prowadzą do życia,
a Twoja obecność napełnia mnie radością

(Ps 16, 8-11).

 
 
Archiv - Archiwum
Counter