6. Sonntag im Jahreskreis
Am 6. Sonntag im Jahreskreis wird aus dem
Lukas-Evangelium
der Abschnitt über die Seligpreisungen vorgelesen (vgl. Lk 6, 17.
20-26). Die
sog. Feldrede (vgl. Lk 6, 20-49) beim Lukas wird von der Feststellung
eingeleitet, dass Jesus mit seinen Jüngern den Berg hinabgestiegen ist
und in
der Ebene blieb (vgl. Lk 6, 17). Dann hat er seine Lehre angefangen und
viele
Menschen scharten sich um ihn. Im Matthäus-Evangelium hat die wichtige
Predigt
auf einem Berg stattgefunden und wurde wiederum von der Anmerkung
eingeleitet,
dass der Meister auf einen Berg aufstieg und sich setzte, um zu den
vielen
Menschen und natürlich zu seinen Jüngern zu sprechen (vgl. Mt 5, 1-2).
Diese
Rede Jesu wurde als Bergpredigt (vgl. Mt 5, 1- 7, 29) bezeichnet und
ist
wesentlich länger als die Predigt in Lukasversion.
Im Gebetbuch für Ulrich Rösch (1463-1491), den Abt
von St.
Gallen, befinden sich acht ganzseitige Miniaturen, die die
Seligpreisungen
darstellen. Das Devotionale
pulcherrimum (Cod. Einsidlensis 285) wurde
im Jahre
1472 für den Abt Ulrich geschaffen und befindet sich heute in der
Klosterbibliothek in St. Gallen. Die Pergamenthandschrift (16 x 11, 5
cm)
umfasst 114 Blätter, auf denen sich 72 Miniaturen und 69 lateinische
Gebete
sowie Texte befinden. In der Zusammensetzung der unterschiedlichen
Teile ist
das Gebetbuch für diese Zeit recht ungewöhnlich. Es besteht aus vier
Teilen.
Die Anzahl der Bilder zum Alten Testament beträgt nur 10, im
Unterschied zu den
Abbildungen zum Neuen Testament, die auf 60 aufsteigen. Die
zweiteiligen
Miniaturen zu den Seligpreisungen mit begleitenden Gebeten wurden in
den
Leben-Jesu-Bilderzyklus (S. 142-157) eingebaut. Das gemeinsame an den
Bildern
ist die immer wieder aus der Wolke herausragende Hand Gottes, die
leeren
Schriftbände und der als Ungeheuer oder Schlange auftauchender Teufel.
Die dritte Miniatur aus der Reihe (S. 147) stellt
die dritte
Seligpreisung aus dem Lukas-Evangelium (vgl. Lk 6, 21b) dar, der der
dritte
Weheruf (vgl. Lk 6, 25b) gegenübersteht. Matthäus dagegen hat von den
Trauenden, die getröstet werden, schon an zweiter Stelle gesprochen
(vgl. Mt 5,
4). Im oberen Teil der Miniatur sehen wir zwei Männer, einen jüngeren
im langen
roten Gewand und einen älteren in kurzer Kleidung, die sich eine Hand
vor
lauter Trauer an den Kopf halten. Vielleicht sind das der Sohn und der
Vater.
Die aus der Wolke in der Mitte des Bildes herausragende Hand
symbolisiert das
Wort Gottes, das den beiden Trost bringt.
Im unteren Teil der Miniatur werden zwei junge
Männer
dargestellt, die eine mittelalterliche Kleidung tragen: die
Spitzschuhen, enge
Hosen oder Strumpfhosen, kurze, prächtige Obergewänder und eine Mütze.
Der Mann
links im Bild ist eindeutig als Falkner zu erkennen. Ein Falkner oder
Beizjäger
(Beizjagd – „edle“ Jagdform) betreibt die Jagd mit Greifvögeln wie
Falken,
Sperbern, Habichten, Adlern auf Federwild (z.B. Rebhuhn) und kleines
Haarwild
(z.B. Kaninchen, Hasen). Die Beizjagd ist eine der ältesten Jagdform
der
Menschheit. Sie entstand vermutlich vor etwa 3.500 Jahren in Zentral-
und
Mittelasien. Sie wurde in einem Gebiet, das von der heutigen Türkei bis
nach
China reicht, intensiv gepflegt. Die Beizjagd war in Europa schon lange
vor den
Kreuzzügen bekannt, jedoch wurden die Techniken durch
Erfahrungsaustausch mit
arabischen Falknern noch verfeinert. In Europa war die Jagd mit Vögeln
ein
Privileg des Adels, während die Jagd mit Hunden und Frettchen als
Brauch des
gemeinen Mannes galt. Die europäische Literatur zu diesem Thema beginnt
mit dem
Falkenbuch des Kaisers Friedrich II.,
das der Kaiser für seinen Sohn Manfred verfasste.
Schon auf ersten Blick merken wir die Unterschiede
der
Seligpreisungen bei Matthäus und Lukas. Matthäus hat acht
Seligpreisungen (vgl.
Mt 5, 3-10) vorgestellt und noch die Aussicht des Lohnes (vgl. Mt 5,
12)
zugefügt. Lukas-Version der Seligpreisungen ist nur auf vier (vgl. Lk
6, 20-22)
reduziert, denen vier Weherufe (vgl. Lk 6, 24-26) nachfolgen, und um
die
Aussage vom Lohn (vgl. Lk 6, 23) ergänzt. An dieser Stelle fängt die
Sammlung
der Anweisungen Jesu an seine Jünger an. Die Worte Jesu mussten
Erstaunen
erwecken. Sie sollen aber den Menschen klar machen, dass ohne die Gnade
Gottes
die Worte Jesu nicht zu verstehen und zu erfüllen sind. Erst in
Verbindung mit
ihm entdecken wir den Sinn der Armut, der Not, der Trauer, der
Ablehnung, der
Demütigung, der Beleidigung, aber auch, dass die schwierigen
Erfahrungen die
Hoffnung bringen und zur Freiheit führen. Jeder Mensch steht vor der
Wahl;
entweder wird er sich selbst das Glück sichern, oder schenkt er Jesus
den
Glauben und lässt sich von ihm zu dem Glück führen, das nie vergeht.
Robert Knopp legt die nachfolgenden Worte in den
Mund der
Weisheit, die bei Gott war, als er die Welt erschaffen hat:
Macht euch nichts daraus, wenn ihr arm und hungrig
seid;
denn ihr seid wahrhaft gesegnet, euch wird das Königreich
Gottes gehören,
wo ihr Ruhe finden werdet.
Wenn ihr weinen müsst, weil ihr verachtet werdet,
denkt daran, dass ich dasselbe erlitt;
mit mir werdet ihr lachen und vor Freude springen
in einem Reich, das Gott für uns bereitet hat!
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Unser mitleidender Erlöser. Das
Lukas-Evangelium. Paderborn 2000, S. 67).
|
6 Niedziela Zwykła
W 6 Niedzielę w
ciągu roku czyta się wyjątek z Ewangelii Łukaszowej o
błogosławieństwach (por.
Łk 6, 17. 20-26). Tak zwana „mowa na równinie” (por. Łk 6, 20-49) u św.
Łukasza, poprzedzona jest stwierdzeniem, że Jezus ze swoimi uczniami
zszedł z
góry i zatrzymał się na równinie (por. Łk 6, 17). Potem rozpoczął swoją
naukę i
mnóstwo ludzi zgromadziło się wokół Niego. W Ewangelii św. Mateusza ta
bardzo
ważna homilia odbyła się na górze i została również wprowadzona uwagą,
że
Mistrz wyszedł na górę i usiadł, aby do tłumów i oczywiście do swoich
uczniów
przemawiać (por. Mt 5, 1-2). Ta mowa Jezusa została nazwana „kazaniem
na górze”
(por. Mt 5, 1-7, 29) i jest o wiele dłuższa niż w wersji Łukasza.
W modlitewniku
dla Ulricha Rösch (1463-1491), opata z St. Gallen, znajduje się osiem
całostronicowych miniatur, przedstawiających błogosławieństwa. Devotionale
pulcherrimum (Cod.
Einsidlensis 285) zostało wykonane
w roku 1472 dla opata Ulricha i znajduje się obecnie w bibliotece
klasztornej w
St. Gallen. Ten rękopis pergaminowy (16 x 11, 5 cm) zawiera 114 kart,
na
których znajdują się 72 miniatury i 69 łacińskich modlitw oraz tekstów.
Pod
względem układu różnych tekstów ten modlitewnik jest jak na swoje czasy
nietypowy. Składa się on z czterech części. Liczba obrazów do Starego
Testamentu wynosi tylko 10, w odróżnieniu od przedstawień z Nowego
Testamentu,
które sięgają 60 obrazów. Dwuczęściowe miniatury do błogosławieństw
wraz z
towarzyszącymi modlitwami zostały wkomponowane w cykl obrazów z życia
Jezusa
(s. 142-157). Wspólną cechą tych obrazów jest ciągle wychodząca z
chmury ręka
Boga, puste banderole i pojawiający się jako potwór lub żmija diabeł.
Trzecia miniatura
z tej serii (s. 147) przedstawia trzecie błogosławieństwo z Ewangelii
Łukaszowej (por. Łk 6, 21b), któremu przeciwstawione zostało trzecie
biada
(por. Łk 6, 25b). Mateusz z kolei już na drugim miejscu mówi o
smutnych, którzy
będą pocieszeni (por. Mt 5, 4). W górnej części miniatury widzimy dwóch
mężczyzn, młodego w długiej czerwonej sukni oraz starszego w krótkim
stroju,
trzymających ręce na głowie ze smutku. Być może jest to syn i ojciec.
Ręka wychylająca
się z chmury w środku obrazu jest symbolem słowa Bożego, przynoszącego
obydwu
pociechę.
W dolnej części
miniatury zostali przedstawieni dwaj młodzi mężczyźni w średniowiecznym
stroju:
szpiczaste buty, obcisłe spodnie lub rajstopy, krótkie, bogate stroje
oraz
czapka. Mężczyzna z lewej strony obrazu jest sokolnikiem. Sokolnik
(polowanie z
sokołem to „szlachetna” forma polowania) uprawia polowanie z
drapieżnymi
ptakami, jak sokoły, krogulce, jastrzębie, orły na ptactwo łowne np.
kuropatwy i
małe zwierzęta futerkowe np. króliki i zające. Polowanie z sokołami
jest
najstarszą formą polowania. Powstała ona prawdopodobnie ok. 3500 lat
temu w
centralnej i środkowej Azji. Pielęgnowano ją w regionie, odpowiadającym
dzisiaj
obszarowi od Turcji do Chin. Polowanie z sokołami było znane w Europie
jeszcze
przed krucjatami, jednak w drodze wymiany doświadczeń z sokolnikami
arabskimi
doskonalono techniki. W Europie polowanie z ptakami było przywilejem
szlachty,
podczas gdy polowanie z psami i fretkami było zwyczajem zwykłego
człowieka.
Literatura europejska na ten temat rozpoczyna się pozycją cesarza
Fryderyka II De
arte venandi cum avibus
dla syna Manfreda.
Już na pierwszy
rzut oka dostrzegamy różnice błogosławieństw u Mateusza i Łukasza.
Mateusz
przedstawił osiem błogosławieństw (por. Mt 5, 3-10) i dodał nadzieję na
nagrodę
(por. Mt 5, 12). Wersja błogosławieństw u Łukasza jest zredukowana do
czterech
(por. Łk 6, 20-22), po których następują cztery biada (por. Łk 6,
24-26),
uzupełnione wypowiedzią o nagrodzie (por. Łk 6, 23). W tym miejscu
rozpoczyna
się zbiór nauk Jezusa do Jego uczniów. Słowa Jezusa musiały budzić
zdziwienie.
Mają one uzmysłowić ludziom, że bez łaski Bożej nie można zrozumieć
Jego słów,
ani ich wypełnić. Dopiero w łączności z Nim odkrywamy sens ubóstwa,
niedostatku, smutku, odrzucenia, upokorzenia, zniewagi, a także tego,
że te
trudne doświadczenia niosą nadzieję i prowadzą do wolności. Każdy
człowiek
staje przed wyborem: albo sam będzie sobie zabezpieczał szczęście, albo
uwierzy
Jezusowi i pozwoli, aby prowadził go ku szczęściu, które nigdy nie
przemija.
Robert Knopp
kładzie następujące słowa w usta Mądrości, która była przy Bogu podczas
stworzenia
świata:
Nie róbcie sobie
nic z tego, że jesteście biedni i głodni,
bo jesteście
naprawdę błogosławieni;
do was będzie
należeć Królestwo niebieskie,
w którym
znajdziecie pokój.
Gdy musicie
płakać z powodu wzgardy,
pomyślcie o tym,
że Ja to samo wycierpiałem;
ze Mną będziecie
się śmiać i skakać z radości w królestwie,
przygotowanym dla
nas przez Boga!
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Unser mitleidender
Erlöser. Das Lukas-Evangelium. Paderborn
2000, s. 67).
|