BOTSCHAFT FÜR DIE WOCHE - MEDYTACJA TYGODNIA
P. Dr. Teodor Puszcz SChr
 


 
»Ich nähre euch mit dem,
wovon ich mich selbst ernähre.«

»...inde pasco, unde pascor...«

Augustinus Aurelius, Sermo 339, 4

 
»Karmię was tym,
czym sam żyję.«
 
 


Aussendungsrede Jesu

Holzschnitt von Julius Schnorr von Carolsfeld (1794-1872)
11. Sonntag im Jahreskreis

Für den heutigen Sonntag steht ein Fragment der Aussendungsrede Jesu (Mt 9, 36-10, 8) im Mittelpunkt. Julius Schnorr von Carolsfeld (1794-1872), der in Wien, Salzburg, Rom, München und zuletzt in Dresden lebte, gehörte den Nazarenern an. Als Nazarenische Kunst wird eine romanisch-religiöse Kunstrichtung bezeichnet, die zu Beginn des 19. Jh. von deutschen Künstlern in Wien und Rom entstand und sich der Erneuerung der Kunst im Geist des Christentums aus der Wiederentdeckung alter italienischer und deutscher Kunst heraus widmete. 1851-1860 schuf J. Schnorr von Carolsfeld in einer Reihe von 240 Holzschnitten eine umfangreiche Bibelillustration. Diese Bilder zur Bibel entwickelten eine Wirkung, die weit über nationale und Konfessionsgrenzen hinausreichte und in Deutschland die Bibelfrömmigkeit von Generationen prägte. Neben Gustave Doré gilt Julius Schnorr von Carolsfeld als der wichtigste Bibelillustrator des 19. Jh.

Das Bild zeigt Jesus unter den Aposteln. Nachdem er sie ausgewählt hat, spricht er zu ihnen und zugleich sendet er sie aus. Einige von ihnen hören noch zu, einige sind schon am weggehen. Drei von den Jüngern halten einen Wanderstab in der Hand. Einige sind barfuß, oder haben nur, wie Jesus, die Sandalen an. Das alles sagt uns: sie sind bereit. Jesus sagt zu den einfachen Männern aus Galiläa: Umsonst habt ihr empfangen, umsonst sollt ihr geben (Mt 10, 8b). Seine Zwölf sind reichlich beschenkt worden. Sie haben die Vollmacht bekommen, die unreinen Geister auszutreiben und alle Krankheiten und Leiden zu heilen (vgl. Mt 10, 1). Das Wichtigste ist: Das Himmelreich ist nahe, die Zeit der Gnade ist da. Sie sollen nicht stehen bleiben und nicht verstummen. Sie sollen nicht für sich behalten, was sie empfangen haben. Sie sollen ab jetzt nur Jesus vertrauen und auf seine Lehre. Wenn wir weiter hinaus über die Perikope gehen würden, dann lesen wir gleich im nächsten Satz: Nehmt keine Vorratstasche mit auf den Weg, kein zweites Hemd, keine Schuhe, keinen Wanderstab… (Mt 10, 10a; Mk 6, 8-9; Lk 9, 3). Jesus verlangt von seinen Aposteln Vertrauen auf seine Hilfe und Schutz. Gerade dieser Gedanke findet sich in der Liturgie für Pilger.

Eine Segensfeier (fol. 228v-229r) im Sakramentar von Palermo (A. d. 12. Jh.) weist eine Oration zur Segnung von Tasche und Stab des Pilgers wo es heißt: Domine Jesu Christe, mundi Redemptor et Conditor, qui beatis Apostolis tuis praecepisti, ut euntes in praedicatione, virgas tantum sumerent; te supplici devotione deposcimus; ut digneris hanc sportam, et fustem istum, benedicere; quatinus eos, qui illum in signum peregrinationis et suorum corporum sustentationem sunt recepturi, tuae coelestis gratiae recipiant plenitudinem, ut in eis munimen tuae benedictionis percipere possint (Herr Jesus Christus, Erlöser und Urheber der Welt, der du deinen heiligen Aposteln befohlen hast, nur den Stab auf den Weg der Verkündigung mitzunehmen, in Demut bitten wir dich, segne diese Pilgertasche und diesen Wanderstab, damit diejenigen, die ihn als Zeichen ihrer Pilgerschaft und zur Stärkung ihres Leibes empfangen werden, die Fülle deiner göttlichen Gnade empfangen. Mögen sie in diesen Zeichen den Schutz deines Segens in Empfang nehmen…).

Auf Jesus vertrauen und bei Ihm Hilfe und Schutz suchen. Wie unmodern klingt das in der modernen Gesellschaft, die alles versichert haben will, die so viele Versicherungen kennt. Das spricht wirklich wenige Menschen von heute an. Warum?

Warum lassen wir uns nicht von Ihm beschenken?
Warum lassen wir uns nicht von Ihm aussenden?
Warum vertrauen wir Ihm so wenig?

11 Niedziela Zwykła

W centrum Liturgii dzisiejszej niedzieli jest fragment mowy apostolskiej Jezusa (Mt 9, 36-10, 8). Julius Schnorr von Carolsfeld (1794-1872), który żył we Wiedniu, Salzburgu, Rzymie, Monachium i na końcu w Dreźnie, należał do Nazarejczyków. Jako nazarejską sztukę określa się romański religijny kierunek sztuki, który powstawał, tworzony przez niemieckich artystów od początku XIX wieku we Wiedniu i w Rzymie i polegał na odnowie sztuki w duchu chrześcijańskim poprzez ponowne odkrycie starych włoskich i niemieckich malarzy. W latach 1851-1860 J. Schnorr von Carolsfeld stworzył obszerną ilustrację Biblii, wykonując 240 drzeworytów. Te „Obrazy do Biblii” wywarły ogromny wpływ na pobożność biblijną późniejszych pokoleń, przekraczając wszelkie granice narodowe i wyznaniowe. Obok Gustave Doré, Julius Schnorr von Carolsfeld stał się najsłynniejszym ilustratorem Biblii w XIX wieku.

Nasz obraz pokazuje Jezusa wśród Apostołów. Po ich wybraniu, mówi do nich i jednocześnie rozsyła ich w świat. Niektórzy z nich słuchają Go jeszcze, inni natomiast już odchodzą. Trzej uczniowie trzymają laski podróżne w swoich rękach. Niektórzy są boso, albo mają tylko sandały na nogach, jak Jezus. To wszystko mówi nam, że oni są gotowi do drogi. Jezus mówi do tych prostych chłopów z Galilei: Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie (Mt 10, 8b). Dwunastu zostało obficie obdarowanych przez Mistrza. Otrzymali oni władzę wypędzania złych duchów oraz leczenia wszelkich chorób i słabości (por. Mt 10, 1). Najważniejsze jest to, że królestwo niebieskie jest już blisko i czas łaski się rozpoczął. Im nie wolno pozostać w miejscu oraz milczeć. Nie mogą oni zatrzymać dla siebie tego, co otrzymali. Od teraz powinni zaufać tylko Jezusowi i Jego nauce. Jeśli byśmy wyszli poza dzisiejszą ewangelię, to czytamy od razu w następnym zdaniu słowa Jezusa: Nie bierzcie w drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski... (Mt 10, 10a; Mk 6, 8-9; Łk 9, 3). Jezus oczekuje od swoich Apostołów zaufania w Jego pomoc i opiekę. Akurat ta myśl znajduje swoje miejsce w liturgii dla pielgrzymów.

Obrzęd błogosławieństwa (fol. 228v-229r) w sakramentarzu z Palermo (pocz. XII w.) zawiera orację na błogosławieństwo torby i laski pielgrzyma, w której czytamy: Domine Jesu Christe, mundi Redemptor et Conditor, qui beatis Apostolis tuis praecepisti, ut euntes in praedicatione, virgas tantum sumerent; te supplici devotione deposcimus; ut digneris hanc sportam, et fustem istum, benedicere; quatinus eos, qui illum in signum peregrinationis et suorum corporum sustentationem sunt recepturi, tuae coelestis gratiae recipiant plenitudinem, ut in eis munimen tuae benedictionis percipere possint (Panie Jezu Chryste, Zbawicielu i Stworzycielu świata, który poleciłeś Twoim świętym Apostołom, żeby tylko laskę zabrali ze sobą na drogę głoszenia Ewangelii, pokornie Cię prosimy, błogosław tę torbę i tę laskę pielgrzyma, aby ci, którzy przyjmą ją jako znak ich pielgrzymowania i dla umocnienia ciała, otrzymali pełnię Twojej Bożej łaski. Niech w tych znakach otrzymają opiekę Twojego błogosławieństwa...).

Jezusowi zaufać i u Niego szukać pomocy i opieki. Jak niemodne są te słowa we współczesnym społeczeństwie, które chce mieć wszystko ubezpieczone i zna tak dużo ubezpieczeń. Te słowa przemawiają rzeczywiście tylko do niewielu. Dlaczego?

Dlaczego nie chcemy być przez Niego obdarowani?
Dlaczego nie chcemy być przez Niego wysłani?
Dlaczego tak mało ufamy Jemu?

 
 
Archiv - Archiwum
Counter