2.
Sonntag im Jahreskreis
Am heutigen Sonntag, 2. Sonntag im Jahreskreis,
wird die
Perikope aus dem Evangelium nach Johannes (Joh 1, 29-34) vorgelesen,
die das
Zeugnis des Täufers für Jesus zum Thema hat. Am Tag darauf – schreibt
der
Evangelist – traf der Täufer Jesus und sagte die berühmten Worte: Seht, das Lamm Gottes, das die Sünde der
Welt hinwegnimmt (vgl. Joh 1, 29). Weiter sagte Johannes der
Täufer: Er ist es, von dem ich gesagt habe: Nach mir
kommt ein Mann, der mir voraus ist, weil er vor mir war (Joh 1,
30).
Johannes kannte den Messias noch nicht persönlich, so wie das Volk
Israel auch
nicht. Er kam an Jordan, um die Leute mit dem Wasser zu taufen und das
Volk
Israel mit ihm bekanntzumachen (vgl. Joh 1, 31). Über den Sohn Gottes
wurde dem
Täufer durch eine Eingebung klar: Auf wen
du den Geist herabkommen siehst und auf wem er bleibt, der ist es, der
mit dem
Heiligen Geist tauft (Joh 1, 33b). Johannes hat das erlebt und
bezeugt: Ich sah, dass der Geist vom Himmel herabkam
wie eine Taube und auf ihm blieb (Joh 1, 32). Also der mit dem
Geist wie
eine Taube über dem Kopf, ist der, der mit dem Geist taufende – der
Sohn Gottes
(vgl. Joh 1, 34).
Im Kloster Lambach haben sich wenige Fresken aus
dem 11. Jh.
erhalten, die aber sehr geschädigt sind. Adalbero (um 1010-1090),
Bischof von
Würzburg und einziger Überlebende des Grafen-Stammes von Lambach-Wels,
hat
dieses Benediktinerkloster 1056 gegründet. Egbert von Gorze (um
1010-1076/77)
aus Münsterschwarzach, der erste Abt, begann den Bau der Basilika in
Lambach.
Ein Rest der Klosterkirche mit den beachtenswerten Fresken hat sich bis
auf
heutige Zeit erhalten. Sie knüpfen an die damalige italo-byzantinische
Freskomalerei im lombardischen oder venetianischen Raum, die Bischof
Adalbero
auf Italienreisen kennengelernt hat. Während seiner letzten
Lebensjahre, die er
als Verbannter im Kloster verbrachte, wird an der Basilika in Lambach
wahrscheinlich noch gearbeitet. Die Einweihung erfolgte im Jahre 1090.
Auf einem Fresko in Lambach, mit oberem halbrunden
Rand,
wurde die Taufe Jesu dargestellt. In der Mitte wurde Jesus mit zwei
Engeln
zentral gemalt. Über seinem Kopf die Taube des Heiligen Geistes und
Kopf Gott
Vaters mit flankierenden Engeln in Halbfiguren. Ganz links steht
Johannes der
Täufer mit einer Schriftrolle in der Hand. Ganz rechts als Gegenfigur
wurde
Jesus nochmal dargestellt. Er ist als Guter Hirte mit vier Schafen zu
sehen.
Über seinem Kopf schwebt der Heilige Geist als Taube. Mit der Rechten
segnet er
– so ist er als Heiland erkennbar. Ein Baum trennt ihn von den anderen
Personen. Das könnte man als bildliche Darstellung des nächsten Tages
nach der
Taufe ansehen, von dem der Evangelist spricht (vgl. Joh 1, 29). Die
Schafe
stehen für die Menschen aus dem Volk Israel, mit denen er
bekanntgemacht wurde (vgl.
Joh 1, 31). Der Prophet Johannes sah, dass die Taube auf Jesus blieb
(vgl. Joh
1, 32), wie ihm das durch eine Eingebung über den Sohn Gottes klar
wurde, auf
wem der Geist bleibt, der ist es (vgl. Joh 1, 33). Jetzt kann Johannes
der
Täufer das bezeugen, was er von der anderen Seite des Bildes vernimmt –
wie wir
auf dem Fresko sehen.
Johannes
der Täufer, der Visionär Gottes,
sieht den Heiligen Geist auf Jesus herabkommen:
Gottes deutliches Zeichen, um Jesus
als sein geliebtes reines Lamm zu kennzeichnen –
das makellose Opferlamm,
dessen Blut sein Volk retten wird,
dessen Fleisch sein Volk ernähren wird
im Gedenken an die Erlösung;
das Lamm, von dem Jesaja voraussagte,
dass er der treue Knecht Gottes sein würde,
„durchbohrt wegen unserer Verbrechen“
wegen unserer Sünden geschlachtet.
Jenes Lamm Gottes, vom Heiligen Geist geführt,
ist der geliebte Sohn Gottes,
dem Willen seines Vaters gehorsam,
damit auch wir den Heiligen Geist empfangen.
Wie sehen wir Gott wirklich?
Als den Retter vor Feinden,
als führende Wolken- und Feuersäule,
als den, der uns auf Adlerflügeln trägt?
Schauen wir uns den Gott an, den Johannes uns hier zeigt:
einen Vater, der uns seinen einzigen Sohn sendet,
einen Sohn, der ein sanftes Lamm ist,
einen Geist, der eine friedliche Taube ist.
O Vater, wir danken dir, dass du deinen Sohn gesandt hast,
damit er im Tod unsere Sünden trägt.
O Sohn, sanftes Lamm Gottes, wir danken dir,
dass du uns deinen Geist gesandt hast.
O Heiliger Geist, friedliche Taube,
schwebe über uns!
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Gottes rettende Liebe. Das
Johannes-Evangelium. Paderborn 2000, S. 32-33)
|
2 Niedziela
Zwykła
W dzisiejszą
niedzielę, 2 Niedzielę w ciągu roku, czytana jest perykopa z Ewangelii
według
św. Jana (J 1, 29-34), której tematem jest świadectwo Chrzciciela o
Jezusie.
Następnego dnia – pisze Ewangelista – Chrzciciel spotkał Jezusa i
wypowiedział
te słynne słowa: Oto Baranek Boży, który
gładzi grzech świata (por. J 1, 29). Dalej oświadczył Jan
Chrzciciel: On jest Tym, o którym powiedziałem: Po mnie
przyjdzie mężczyzna, który istniał przede mną, ponieważ był wcześniej
ode mnie
(J 1, 30). Jan nie poznał jeszcze osobiście Mesjasza; lud Izraela też
nie.
Przyszedł on nad Jordan, aby chrzcić ludzi wodą i zapoznać lud Izraela
z Nim
(por. J 1, 31). Chrzcicielowi z natchnienia Bożego zostało przekazane o
Synu
Bożym: Gdy zobaczysz, że na kogoś
zstępuje Duch i na nim pozostaje, wiedz, że on będzie chrzcił Duchem
Świętym
(J 1, 33b). Jan zobaczył to i zaświadcza: Ujrzałem
Ducha, który zstępował z nieba jakby gołębica i pozostał na Nim (J
1, 32).
A więc Ten z Duchem nad głową jakby gołębicą, jest Tym, który chrzci
Duchem
Świętym – Syn Boży (por. J 1, 34).
W klasztorze w
Lambach zachowało się niewiele fresków z XI wieku, które są bardzo
uszkodzone.
Adalbero (ok. 1010-1090), biskup w Würzburgu i jedyny, który przeżył z
rodu
hrabiów Lambach-Wels, w 1056 roku założył ten klasztor benedyktyński.
Egbert z
Gorze (ok. 1010-1076/77) z Münsterschwarzach - pierwszy opat -
rozpoczął budowę
bazyliki w Lambach. Resztki kościoła klasztornego ze znakomitymi
freskami
zachowały się do naszych czasów. Nawiązują one do dawnego
italo-bizantyjskiego
malarstwa ściennego z rejonu Lombardii lub Wenecji, które biskup
Adalbero
poznał podczas podróży do Włoch. Podczas ostatnich lat jego życia,
które
spędził w klasztorze jako wygnaniec, prawdopodobnie trwały jeszcze
prace nad
bazyliką. Konsekracja nastąpiła w 1090 roku.
Na fresku w Lambach
– z półokrągłym górnym brzegiem – został przedstawiony chrzest Jezusa.
W środku
namalowano centralnie stojącego Jezusa z dwoma aniołami. Nad Jego głową
gołębica Ducha Świętego i głowa Boga Ojca z aniołami jako półfigury po
obu
stronach. Całkiem po lewo stoi Jan Chrzciciel ze zwojem w ręku. Całkiem
po
prawej stronie jako przeciwstawiona figura został powtórnie namalowany
Jezus.
Widzimy Go jako Dobrego Pasterza z czterema owcami. Nad Jego głową
unosi się
Duch Święty jako gołębica. Prawicą błogosławi – tak jest rozpoznawalny
jako
Zbawiciel. Drzewo oddziela Go od pozostałych osób. Można to uznać za
obrazowe
przedstawienie następnego dnia po chrzcie, o którym wspomina
Ewangelista (por.
J 1, 29). Owce symbolizują ludzi z narodu Izraela, z którymi został On
zapoznany (por. J 1, 31). Prorok Jan widział, że gołębica pozostała na
Jezusie
(por. J 1, 32), jak pod natchnieniem Bożym zostało mu to przekazane o
Synu
Bożym, że na kim Duch pozostanie, to jest On (por. J 1, 33). Teraz może
Jan
Chrzciciel zaświadczyć o tym, co z drugiej strony obrazu obserwuje –
jak
widzimy na fresku.
Jan Chrzciciel, Wizjoner Boży,
widzi zstępującego na Jezusa Ducha Świętego:
wyraźny Boży znak, aby Jezusa
ukazać jako umiłowanego czystego Baranka –
niepokalanego Baranka ofiarnego,
którego Krew wybawi Jego Lud,
którego Ciało nakarmi Jego Lud
na pamiątkę odkupienia;
Baranek, o którym prorokował Izajasz,
że On będzie wiernym Sługą Bożym,
„przebitym za nasze zbrodnie”
zabitym za nasze grzechy.
Ów Baranek Boży, prowadzony przez Ducha Świętego,
jest umiłowanym Synem Bożym,
posłusznym woli Ojca,
abyśmy i my otrzymali Ducha Świętego.
Jak naprawdę postrzegamy Boga?
Jako Wyzwoliciela od wrogów,
jako prowadzący Słup obłoku i Słup ognia,
jako Tego, który niesie nas na skrzydłach orlich?
Spójrzmy na Boga, którego nam tutaj ukazuje Jan:
Ojca, który posyła nam swojego jedynego Syna,
Syna, który jest łagodnym Barankiem,
Ducha, który jest spokojną Gołębicą.
Ojcze, dziękujemy Ci, że posłałeś swojego Syna,
aby na śmierć poniósł nasze grzechy.
Synu, łagodny Baranku Boży, dziękujemy Ci,
że posłałeś nam swojego Ducha.
Duchu Święty, spokojna Gołębico,
wznoś się nad nami!
(Robert L. Knopp. Das Evangelium beten. Gottes rettende Liebe. Das
Johannes-Evangelium. Paderborn 2000, s. 32-33)
|